Stało się. Elon Musk kupił Twittera i od teraz będzie podejmował najważniejsze decyzje. Użytkownicy z pewnością będą musieli zaakceptować kilka zmian, które z pewnością się pojawią. Muskowi nie chodzi tylko o to, aby odcinać kupony z marki, która już ma wysoki status. Wręcz przeciwnie, chodzi mu na wprowadzenie wielu zmian. Miliarder zamierza zmienić oblicze Twittera, które od dawno go nie satysfakcjonuje. Co ciekawe, wiele osób się z nim zgadza i również oczekuje poważnych zmian. Zobaczymy, jak się wszystko potoczy.
Cenzura w internecie
Jednym z powodów, dla których Musk zdecydował się przejąć Twittera, jest jego niezadowolenie cenzurą. Chyba najgłośniejszym przykładem jawnej cenzury w mediach społecznościowych z ostatnich lat było zablokowanie konta Donalda Trumpa na podstawie jego postów po wyniku opublikowaniu wyników wyboru. Przeciwnicy byłego prezydenta USA byli zadowoleni z tego faktu, choć poglądy polityczne są tutaj drugorzędną kwestią. Bez względu na to, którego kandydata się popierało podczas ostatnich amerykańskich wyborów prezydenckich, trzeba dostrzec, jak groźne mogą być konsekwencje takiej samowolki właścicieli portali. Chodzi o dawanie przyzwolenia. Banowanie za poglądy daje przyzwolenie, aby banować również tych o przeciwnych poglądach. Brzmi to jak wstęp do dziwnej wojny informacyjnej, ale właśnie taka wojna od kilku lat trwa. Czy faktycznie szef Tesli będzie w stanie temu zaradzić?
Elon Musk. Idol młodzieży
Młodzież niezbyt interesuje się światem wielkiego biznesu, a jednak są w nim takie postacie, które w szczególny sposób potrafią sobie zjednać młodych odbiorców. Zdecydowanie zalicza się do nich Elon Musk, Co takie zrobił, że dał się polubić szerszej publice? Nie chodzi o żadne konkretne działania, a bardziej o jego podejście do pewnych spraw. Bogacz zawsze charakteryzował się swobodnym stylem wypowiedzi oraz dzieleniem się swoim poczuciem humoru. W jego mediach społecznościowych można znaleźć wiele memów i ciętych ripost. W dobie internetu cięte poczucie humoru jest kluczem do odnalezienia się we współczesnych społeczeństwie. A tak się składa, że miliarder odnajduje się w nim świetnie.