Jak oszuści dorabiają się na złomie i akcjach GPW?

Jak oszuści dorabiają się na złomie i akcjach GPW?

Jak oszuści dorabiają się na złomie i akcjach GPW? Bardzo prosto, zwłaszcza w tej pierwszej kwestii. Aby dorobić się na handlu złomem , oszustom  nie potrzeba nawet złomu. Wystarczy, że wystawią odpowiednie faktury na transakcje, które nigdy nie miały miejsca. Tak właśnie robiła grupa przestępcza z Lublina, która wystawiała faktury na łączną  kwotę (w przybliżeniu) 54 mln złotych.

Jak już się sprytny biznesmen dorobi na fałszywych fakturach vat, to oczywiście nie będzie tych pieniędzy trzymał w skarpecie. Jest głowa do interesu, więc są też pomysły. Oszuści, którzy dokonywali tego przestępstwa w okresie 2017-2018,  manipulowani kursem akcji wybranej spółki, notowanej na GPW w Warszawie. Na czym polega takie manipulowanie? Otóż wprowadza się w błąd inwestorów, tak aby nie mieli wiarygodnych danych na temat popytu na określony instrument finansowy. Dzięki temu cena akcji wzrastała, a przestępcy mogli osiągać korzyści. Szacuje się, że zarobili ok. 35 mln złotych.

Skuteczna akcja Centralnego Biura Antykorupcyjnego

Funkcjonariusze CBA przeprowadzili sprawną akcję, w wyniku której udało się zatrzymać osiem osób. Byli to między innymi prezesi spółek oraz ich ważni kontrahenci. Dokonano oczywiście przeszukania kilkunastu miejsc, aby nic nie umknęło uwagi organów ścigani.

Po zatrzymaniu przestępców postawiono ich przed prokuraturą. Prokurator zarzucił im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, poświadczanie nieprawdy, manipulacje instrumentami finansowymi oraz przestępstwa karnoskarbowe. Na mocy decyzji sądu aresztowano czterech z nich, a wobec pozostałych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Funkcjonariuszom udało się także zabezpieczyć mienie o wartości przekraczającej 1 700 000 zł.