Bez kreatywności nie ma pracy. Nawet jeśli nasze zadania wymagają powtarzania schematycznych czynności, to czasem musimy improwizować oraz szybko reagować na zmieniające się warunki. Bywa jednak tak, że pracownicy firmy czasem lepiej a czasem gorzej tę kreatywność wykorzystują. Kusi wtedy, aby w myślach zaszufladkować ich jako gorszych i lepszych, ale czy zawsze tak jest? Czasami rodzaj obowiązków może ograniczać kreatywność danej osoby, jeśli nie pokrywają się one bezpośrednio z jej indywidualnymi predyspozycjami. Jeśli jesteśmy na stanowisku kierowniczym, to możemy mieć na to wpływ i zachęcić pracowników do wykonywania czynności zgodnych z ich osobowością i zdolnościami. Nie zawsze jest to łatwe, ale jeśli już się uda, to zwiększona wydajność jest gwarantem.
Pozwól, aby członkowie zespołu sami rozdzielali obowiązki między sobą
Bardzo ważne jest, aby zespół, który pracuje nad danym projektem był zgrany. Oznacza to również, że powinni oni wspierać się w swoich zadaniach nawzajem. Jeśli więc jeden z członków zespołu ma szczególne zdolność w jednym kierunku, to pozostali powinni pozwolić mu przejąć inicjatywę w związanych z nim kwestiach. W pozostałych mogą pozwolić mu wrzucić nieco na luz i zlecić je innym. Dlaczego jest to lepszy pomysł niż przydzielanie zadań z góry? Choćby dlatego, że szef nie zawsze ma okazję do tego, aby obserwować pracę swoich podwładnych od środka. Najczęściej to współpracownicy będą o sobie wiedzieć najwięcej, na przykład to, jakie są wady i zalety poszczególnych członków zespołu. Jeśli więc pozwolimy, aby rozplanowali sobie pracę na podstawię poszczególnych wad i zalet, to jest większe prawdopodobieństwo, że praca pójdzie sprawnie i da większe efekty.
Czy istnieją osoby niekreatywne?
Czy są osoby, które możemy jednoznacznie zaklasyfikować jako pozbawione kreatywności? Nawet jeśli czasem byśmy chcieli, to byłaby to zawsze niesprawiedliwa krótkowzroczność. Kreatywność to cecha każdego człowieka, po prostu każdy z nas ma inne zadania do wykonania oraz inne umiejętności. Jeżeli będziemy skazani na wykonywanie czynności niepokrywających się z naszą osobowością, to nasza kreatywność będzie uśpiona na długi czas. Oczywiście czasem będzie wymagała pobudzenia na różne sposoby. Np. poprzez doznania miłosne. Ale to już oczywiście nie zadanie dla pracodawcy.