Certyfikaty bardzo skutecznie robią wrażenie na klientach, kontrahentach czy potencjalnych pracodawcach. Oczywiście najważniejsze są umiejętności, a nie to, co się ma w dokumentach. Mimo nie zawsze jesteśmy w stanie udowodnić swojej wartości ot tak. Zrobienie dobrego pierwszego wrażenia jest prawdziwą sztuką i trzeba czasem zastosować małe sztuczki. Nie bójmy się więc od czasu do czasu zapisać na jakiś kurs, z którego wyniesiemy nie tylko umiejętności, ale też dyplom.
Atut na rozmowach kwalifikacyjnych
Ukończone kursy mogą się przydać podczas rozmów kwalifikacyjnych. Samo wykształcenie wyższe już dzisiaj na nikim nie robi wrażenia. Możemy pochwalić się, że ukończyliśmy prestiżowy uniwersytet, ale naszym atutem są dopiero dodatkowe kursy i szkolenia. Jeśli przedstawimy potencjalnemu pracodawcy nasze certyfikaty, to udowodnimy mu, że mieliśmy okazję zdobyć różnego rodzaju umiejętności, które mogą przydać się w pracy. Oczywiście powinniśmy się chwalić tylko tymi, które faktycznie mają przełożenie na dany zawód. Jeśli staramy się o posadę przedszkolanki, to ukończenie szkolenia na wózek widłowy może nie mieć większego sensu. Dobrze jest też przygotować sobie małe uzasadnienie dotyczące dlatego, w jaki sposób ten czy inny certyfikat ma nam pomóc w pracy.
Sprzyjają wystrojowi biura
Jedną z głównych funkcji certyfikatów jest ich ozdobienie naszego biura. Jeśli pełnimy ważną funkcję w firmie i w jej siedzibie mamy swój własny pokój, to dobrze by było, aby na ścianach pojawiło się coś, co świadczy o naszych kompetencjach. Tym czymś mogą być właśnie certyfikaty świadczące o odbytych przez na kursach i szkoleniach. Jeżeli oprócz tego możemy pochwalić się konkursami, w których braliśmy udział, to również nie bójmy się wywiesić na ścianie dyplomów. Ważne jest, aby robić dobre wrażenie, jeśli ktoś przyjdzie odwiedzić nas w biurze. Oprócz dyplomów dotyczących naszych indywidualnych osiągnięć warto też zadbać o coś, co będzie świadczyć o jakości usług naszej firmy. Gdy odwiedzamy jakieś obce placówki, często możemy zobaczyć dyplomy typu „instytucja roku” albo „główna nagroda w konkursie…”. Nawet jeśli są to mało prestiżowe konkursy i plebiscyty, to zawsze robi to dobre wrażenie na klientach i kontrahentach.