Chyba nikt nie zna kompletnego przepisu na sukces w Internecie, ale są ścieżki, które skracają drogę celu. Jakikolwiek by nie był. Wytyczyłem 3 takie drogi. Każda z nich jest inna. Przeczytaj i sprawdź, czy się łączą, czy wykluczają.
1. Dobrze wyglądać
Są osoby, które – poza pokazywaniem swoje twarzy i ciała – niewiele więcej muszą robić. Zasięgi się zgadzają, a firmy zgaszają chęć współpracy. Wystarczy telefon z dobrym aparatem, dobranie kadru i kilka przyjaznych oczom zdjęć obiega Internet. Jedna z prostszych dróg, ale niestety trzeba się niejako na niej urodzić. Na szczęście, na dwie pozostałe drogi można wejść w dowolnym momencie swojego życia.
W agencji marketingowej WBIZNES pokazujemy, jak robić marketing, ale i jak dobrze w tym wszystkim wyglądać. No bo, jak Cię widzą, tak Cię piszą, prawda?
2. Dobrze mówić do kamery / mikrofonu
To szczególnie cenna kompetencja w Internecie. W tym zakresie warto wybrać się na szkolenie z wystąpień publicznych albo trenerskie. Będzie nam łatwiej opanować strach przed kamerą, a z drugiej strony ubranie tekstu w określoną strukturę, ułatwi jego percepcję. Jasne i czytelne wypowiadanie się jest jedną z najbardziej pożądanych umiejętności przez rynek.
Warto pamiętać, że social media to media społeczności. Społeczność tworzą ludzie, a nie logotypy firm. Ludzi wymiar firmy można pokazać np na nagraniach wideo. Nie zawsze profesjonalnych, ale zawsze szczerych. Chodzi o to, aby pokazać, że po drugiej stronie ekranu stoi człowiek z krwi i kości.
Masz merytoryczną treść do przekazania? Zrób wszystko, aby podzielić się tym ze światem!
3. Dobrze pisać
Wiem, że są osoby, które nigdy nie będą występowały publicznie. Może i mogą się tego nauczyć, ale będzie to dla nich bardzo męczące. Czy to oznacza koniec? Nie! Oczywiście zamiast mówić – można pisać. Pisanie to umiejętność, której można się stosunkowo łatwo nauczyć. Wystarczy regularnie praktykować i mieć dobre wzorce.
Dla zainteresowanych – warto spojrzeć, jak wyglądały moje teksty z początku twórczości na blogu. Podczas czytania nie mogę uwierzyć, jaką ewolucję przeszły „moje literki”. Ktoś kiedyś przeczytał mojego bloga od deski do deski – od pierwszego do ostatniego tekstu – na koniec skomentował, że czuł się tak, jakby razem ze mną rozwijał się z tekstu na tekst.
Żeby dobrze pisać trzeba po prostu zacząć… pisać i praktykować to tak często, jak tylko się da. Polonistka z liceum złapałaby się za głowę, gdyby ktoś jej powiedział, że będę zarabiał na życie głównie dzięki pisaniu.
Umiejętność przelewania myśli na papier to niesamowicie cenna kompetencja, która usprawnia komunikację w życiu codziennym oraz sposób prezentowania informacji w biznesie. To w agencji marketingowej WBIZNES jest oczkiem w głowie. Wiemy, jak pisać, by ludzie chcieli czytać.
Wnioski
Którą z tych dróg wybrać? Jeżeli tylko możesz – nie zawahaj się wybrać wszystkich, one się nie wykluczają!
Jak czegoś nie do-powiesz – to do-wyglądasz, co nie do-wyglądasz – uzasadnisz tekstem.
Nie przejmuj się jednak, że nie jesteś człowiekiem marketingowego renesansu, który występuje, pisze, a na dodatek na każdym zdjęciu wygląda perfekcyjnie. Naprawdę wystarczy, że opanujesz i maksymalnie wykorzystasz jedną z dróg.
Jeszcze jedno jest pewne. Żadna z tych dróg nie doprowadzi Cię do celu, jeżeli nie ułożysz z „puzzli” swojej strategii. Kręgosłupa wszystkich działań. Chcesz taką zaprojektować? Agencja marketingowa WBIZNES Ci w tym pomoże.
Autor: Wojciech Bizub